Fronton to szczyt nad portykiem, najczęściej zamknięty trójkątnie bądź odcinkowo. Klasyczny fronton, który już od ok. 650 r. p.n.e. można zauważyć w architekturze starożytnej Grecji, zwykle zamykał przestrzeń dachową od przedniej i tylnej strony budynku. Nawiązujący do architektury antycznej fronton był obecny w gmachach doby renesansu, baroku i klasycyzmu. Stosowano go chętnie w architekturze pałaców, kamienic czy świątyń. W okresie baroku i rokoka frontony przybierały rozmaite kształty, chętnie stosowano wtedy tzw. frontony przerywane.
Fronton, który także nazywa się naczółkiem, w pomniejszonej skali wprowadzano w zwieńczeniu otworów okiennych czy drzwiowych, w ołtarzach i meblach. Wewnętrzne pole frontonu, ograniczone wystającym gzymsem, to tympanon, który może być gładki bądź wypełniony dekoracją.
W architekturze Warszawy zobaczyć można wiele przykładów frontonów. Ogromny naczółek z tympanonem wypełnionym dekoracją wieńczy fasadę Teatru Wielkiego. Dekorację tympanonu zaprojektowanego przez Antonia Corazziego i zrealizowanego w latach 1825-1833 gmachu stworzył Tommaso Accardi. Płaskorzeźba przedstawiała pierwotnie popiersie Anakreonta ustawione na podstawie ozdobionej festonami oraz grających pasterzy i tańczące nimfy. Ciekawostkę stanowi fakt, że popularny w XIX w. poeta Anakreont, jako nieco zapomniany w drugiej połowie XX w., podczas odbudowy gmachu został zastąpiony podobizną Sofoklesa. Zamiana Anakreonta na Sofoklesa spowodowała, że dekoracja we frontonie Teatru Wielkiego stała się niejako uzupełnieniem stworzonego przez Pawła Malińskiego, inspirowanego sztukami Sofoklesa fryzu, ukazującego powrót Edypa i ludu z igrzysk.