Mokotowska ulica Ludwika Narbutta swoją historią i zabytkami mogłaby obdarować niejedną warszawską arterię. Kiedy powstawała, w 1898 r., zwano ją Drogą Narbutowską. Stanowiła wtedy główną ulicę miasteczka Mokotów. Jej nazwa pochodziła od właściciela parcelowanych terenów – Georga von Narbuta.
W dwudziestoleciu międzywojennym dokonano sprytnego zabiegu – zamieniono nazwę „Narbuta” na „Narbutta”, od nazwiska powstańca styczniowego, który 5 maja 1863 r. poniósł bohaterską śmierć z rąk carskich oprawców.
Ludwik Narbutt pochodził z rodziny o tradycjach patriotycznych. Według rodzinnej legendy Narbuttowie mieli się wywodzić od litewskiego rodu Dowszprungów. W 1860 r. Ludwika wcielono do armii carskiej. Walki z partyzantami na Kaukazie przyniosły mu doświadczenie, które później przydało się w powstaniu.
W działania przygotowawcze do powstania Narbutt włączył się już w 1860 r., aby niedługo potem stanąć na czele jednego z pierwszych powstańczych oddziałów w okolicach Lidy. Jego oddział stoczył szereg potyczek z wojskami rosyjskimi, wielokrotnie odnosząc sukcesy, m.in. odbijając rekrutów w ataku na rosyjski pociąg.
5 maja, otoczony przez wroga pod Dubiczami, został śmiertelnie ranny. Miejsce jego śmierci od czasów powstania było otaczane przez okoliczną ludność szczególnym kultem. Do utrwalenia pamięci o pułkowniku przyczyniła się litografia Michała Elwira Andriollego, pokazująca moment śmierci bohaterskiego powstańca.
W dwudziestoleciu międzywojennym jego imię, chociaż nie potwierdziły tego rozkazy wojskowe, nosił 76 Pułk Piechoty Ziemi Lidzkiej. Dzisiaj od zapomnienia chroni Ludwika Narbutta jedna z najpiękniejszych ulic w stolicy.