Czy zrobili już Państwo przedświąteczne zakupy? Dzisiejsi mieszkańcy stolicy mogą wybierać w ofercie dziesiątków galerii handlowych i setek sklepów, jednak w pamięci jeszcze wielu mieszkańców Warszawy żyją wspomnienia przedświątecznych kolejek i radości związanej ze zdobyciem upragnionych towarów. Niemym świadkiem wielu ludzkich uczuć z zakupami powiązanych, od zwątpienia po euforię, jest gmach Centralnego Domu Towarowego w Alejach Jerozolimskich. Projekt nowoczesnego budynku powstał w latach 1947-1948, a jego twórcami byli Zbigniew Ihnatowicz i Jerzy Romański. Koncepcja dwójki architektów pokonała kilkadziesiąt innych. Była druga połowa lat 40., za chwilę w architekturze miał zostać wprowadzony socrealizm, a tymczasem w centrum Warszawy powstawał nowoczesny gmach zaprojektowany w duchu przedwojennego polskiego funkcjonalizmu. Przeszklone, podświetlone elewacje w mieście, które po wojnie budziło się do życia, były synonimem nowoczesności i luksusu, a z drugiej strony – solą w oku polityków, którzy woleli monumentalne formy stylistyki realizmu socjalistycznego.
Wrażenie nowoczesności otwartego w 1951 r. domu towarowego potęgował charakterystyczny neon od strony Alej Jerozolimskich, zainstalowany w latach 50. W środku budynku na klientów czekały dobrze doświetlone przestrzenie sklepowe i duży wybór towarów. Infrastrukturę CDT-u uzupełniały kawiarnia na antresoli oraz restauracja na najwyższej kondygnacji. Komunikację między piętrami zapewniały windy osobowe oraz schody ruchome. W celu przewozu produktów zainstalowano windy towarowe. CDT, nowoczesny dom towarowy, rozpalał wyobraźnię mieszkańców stolicy.
W historii obiektu nie brakowało dramatycznych wydarzeń: 22 grudnia 1964 r. dokonano zuchwałego napadu na przedświąteczny utarg CDT-u, a 21 września 1975 r. budynek strawił pożar. Dzisiaj Centralny Dom Towarowy nie budzi już takich emocji jak niegdyś, niemniej jednak stanowi ważny element w dziejach polskiej architektury i społecznej historii Warszawy. A Państwo jak wspominają zakupy w Centralnym Domu Towarowym?
