8.7 C
Warszawa
czwartek, 28 marca, 2024

Motyw mięsa i wędlin

Kadr z filmu „Miś” / fot. Filmoteka Narodowa

Motyw mięsa i wędlin pojawia się chyba we wszystkich filmach Stanisława Barei. Są paróweczki, kaszanka, podwawelska i baleron. Ten ostatni został specjalnie wyprodukowany na potrzeby filmu „Miś”. W tym kultowym obrazie pojawia się wiele odniesień do wyrobów mięsnych. Nie ma się co dziwić, ojciec reżysera był znanym warszawskim wędliniarzem, związanym z Górnym i Dolnym Mokotowem. W „Misiu” aktorka Zofia Merle pojawiła się w niezręcznej dla cenzury scenie na komisariacie Milicji Obywatelskiej, na którym zjawił się też Ryszard Ochódzki. Po zamknięciu drzwi za prezesem Klubu Sportowego „Tęcza” posterunkowa sekretarka zwróciła się do Zofii Merle: „– Już myślałam, że pani nie przyjdzie. – Na Zachodnim wysiadłam. Na Centralnym strach, jak łapią. – Ano, co robić – kwituje sekretarka, którą zagrała córka reżysera, Katarzyna Bareja.

Rola, jaką w okresie PRL odegrały kobiety przewożące do Warszawy mięso, była nie do przecenienia. To one z zaopatrzeniem radziły sobie lepiej niż cały system. Z towarem, który przywoziły do Warszawy, udawało im się wejść wszędzie. Karkówka i schab otwierały wszystkie socjalistyczne drzwi, nawet te, które wydawały się nie do sforsowania.

Tekst „Na Centralnym strach, jak łapią” nie podobał się władzy. Stosunek powojennych władz do nielegalnego obrotu mięsem nie odbiegał od tego, jaki do tej kwestii miał podczas wojny okupant.

Siedziba Towarzystwo Ubezpieczeń „Rossya”

16 czerwca 1898 r. wmurowano kamień węgielny.

Lodowiska

Tradycja łyżwiarstwa nad Wisłą jest bardzo długa – pierwsze zawody odbyły się w czasach Augusta III.

Kościół Narodzenia Najświętszej Marii Panny

W nocy z 30 listopada na 1 grudnia 1962 r. kościół przesunięto o 21 m.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj