14.4 C
Warszawa
wtorek, 30 kwietnia, 2024

22 września

zdj.: CAW

22 września 1939 r. w bitwie pod Łomiankami zginął gen. Mikołaj Bołtuć. Ten wywodzący się z rodu ruskich bojarów, urodzony w Petersburgu w 1893 r. wojskowy jest jednym z czterech polskich generałów poległych w wojnie obronnej 1939 r. Jego ojciec pracował jako wojskowy weterynarz na Syberii i Mikołaj swoje najmłodsze lata spędził w Omsku, kształcąc się w korpusie kadetów. Wojskową edukację kontynuował w Petersburgu, w oficerskiej szkole piechoty. Wojskowe kariery Bołtuciów nie miały związku z polską atmosferą panującą w ich domu. Swoją przynależność narodową Mikołaj Bołtuć udowadniał także już jako podporucznik 12 Pułku Strzelców Fińskich, w którym służyło wielu Polaków. W czasie I wojny światowej bezskutecznie starał się o przeniesienie do polskich formacji tworzonych przy boku Rosjan. Dopiero w 1917 r. udało mu się przedrzeć do III Korpusu Polskiego, by przejść z nim cały szlak bojowy, aż do jego rozwiązania, a następnie wstąpił do Dywizji Strzelców tworzonej przez płk. Lucjana Żeligowskiego. W wolnej Polsce Mikołaj Bołtuć wsławił się obroną Zamościa w 1920 r. wraz z 6 Siczową Dywizją Strzelców Marka Bezruczki, walczącą po naszej stronie.

Bołtuć był absolwentem Wyższej Szkoły Wojennej, służył w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego oraz Generalnym Inspektoracie Sił Zbrojnych. W 1937 r. został mianowany dowódcą 4 DP w Toruniu, zaś w sierpniu 1939 r. objął dowództwo Grupy Operacyjnej „Wschód” w składzie Armii „Pomorze”. 11 września 1939 r. gen. Bołtuć dotarł w rejon bitwy nad Bzurą. Tego samego dnia polskim żołnierzom udało się zająć Łowicz. Zadaniem Bołtucia była osłona grupy gen. Edmunda Knoll-Kownackiego, przygotowującej uderzenie na Warszawę z rejonu Sochaczewa. 21 września Bołtuć znalazł się w Palmirach na czele zgrupowania złożonego z resztek oddziałów. Zginął, prowadząc żołnierzy do ataku rankiem 22 września pod Łomiankami.


22 września 1819 r. w Warszawie urodził się Leopold Marcin Otto, ewangelicki duchowny i działacz społeczny, będący inicjatorem wprowadzenia języka polskiego podczas ewangelickich nabożeństw. W gorącym okresie przedpowstaniowym ksiądz Otto dał się poznać jako oddany społeczeństwu patriota. W marcu 1861 r. wraz z innymi duchownymi ewangelickimi wziął udział w pogrzebie pięciu ofiar poległych w czasie manifestacji na Krakowskim Przedmieściu, zaś niedługo później w uroczystościach pogrzebowych arcybiskupa Melchiora Fijałkowskiego. To z jego inicjatywy w kościele ewangelickim w Warszawie odbywały się patriotyczne nabożeństwa. Przyczyną aresztowania księdza Otta przez władze carskie była jego decyzja o zamknięciu kościoła ewangelickiego na znak solidarności z warszawską archikatedrą. Otto trafił do cytadeli. Zwolnienie zawdzięczał Aleksandrowi Wielopolskiemu. Po upadku powstania styczniowego Otto wyjechał do Cieszyna, gdzie redagował pismo „Zwiastun Ewangeliczny”, którego redakcja została potem, wraz z powrotem księdza nad Wisłę, przeniesiona do Warszawy. Z okazji setnej rocznicy poświęcenia kościoła ewangelickiego opracował „Przyczynek do historii zboru ewangelicko-augsburskiego w Warszawie 1651-1771”. Leopold Otto zmarł w 1861 r. Warszawie, z którą związał życie osobiste i zawodowe. Pogrzeb duchownego zgromadził tłumy osób różnych wyznań. Leopold Otto został pochowany na cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim. Nagrobek przedstawiający postać duchownego jest dziełem Jana Kryńskiego – autora rzeźb portretowych, epitafiów, pomników nagrobnych oraz rzeźb o tematyce religijnej. Odsłonięcie pomnika Otta miało miejsce 28 września 1887 r.

6 stycznia

oddano do użytku most Mikołajewski, zwany też mostem Trzecim.

6 września

w roku 1788 w Starej Oranżerii w Łazienkach Królewskich otwarto Teatr Stanisławowski.

24 czerwca

w Warszawie urodził się Władysław Dunin-Borkowski.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj