18.2 C
Warszawa
sobota, 27 lipca, 2024

Kościół Narodzenia Najświętszej Marii Panny

W nocy z 30 listopada na 1 grudnia 1962 r. przesunięto kościół Narodzenia Najświętszej Marii Panny na Lesznie.

Stojąca przy obecnej alei „Solidarności” świątynia znalazła się w 1940 r. getcie, jako drugi obok kościoła pw. Wszystkich Świętych czynny kościół w granicach dzielnicy zamkniętej. Ze zniszczeń wojennych obiekt odbudowano w latach 1951-1956. Przesunięcie budynku było wymuszone koniecznością poszerzenia ówczesnej alei Świerczewskiego. W nowych warunkach fasada kościoła znalazłaby się na jezdni. Operacja była dużym wyzwaniem logistycznym, a zarazem pierwszym przesunięciem obiektu sakralnego w Europie. Kościół przesunięto o 21 m na północ względem pierwotnej lokalizacji.

Karmelici trzewiczkowi posiadali najpierw niewielkie grunty przy ulicy Długiej. Nieruchomość na Lesznie, w której niebawem utworzono kaplicę z obrazem NMP, zakupili dopiero w 1677 r. Stało się tak za sprawą biskupa poznańskiego Stefana Wierzbowskiego oraz kanclerza wielkiego koronnego, właściciela Leszna, Jana Leszczyńskiego. Karmelitów, a co za tym idzie wzniesienie nowego klasztoru wspierali też kolejni właściciele jurydyki. Wiele lat upłynęło jednak od położenia kamienia węgielnego do poświęcenia klasztoru i kościoła, w 1731 r., dokonanego przez legata papieskiego w Polsce Camilla Paolucciego. Kościół otrzymał wezwanie Narodzenia Matki Boskiej. Obrazy do czterech bocznych ołtarzy namalował Szymon Czechowicz. W ołtarzu głównym umieszczono obraz Matki Boskiej.

Świątynia otrzymała skromną fasadę o trzech kondygnacjach rozczłonkowanych pilastrami. W dwóch niszach trzeciego piętra umieszczono posągi świętych, założycieli zakonu. W wieńczącym fasadę tympanonie znalazł się kartusz z literą „M” – symbolizującą Matkę Boską – zwieńczony koroną.

Już w 1818 r. część przylegającego do świątyni klasztoru przejęły władze Królestwa Polskiego, z przeznaczeniem na więzienie. Przez jego mury przeszli m.in. Walerian Łukasiński, Ignacy Prądzyński, Piotr Wysocki czy Maurycy Mochnacki.

Ulica Kozia

zachowała do dzisiaj wiele dawnego uroku.

Pałac Leopolda Kronenberga

Budowa pałacu, którą kierowali Bolesław Podczaszyński i Józef Huss, trwała do początku lat 70. XIX w.

Pałac Małachowskich przy Krakowskim Przedmieściu

Obiekt miał pomieścić zbiory gromadzone przez arystokratyczne rody.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj